Szukaj na tym blogu

środa, 1 listopada 2017

Chusta z warkoczami

Chciałam zrobić dla Mamy ciepłą chustę, ale u mnie same cienkie wełenki. W starych zapasach znalazłam kilka małych motków Moherek Anilux, a najwięcej było koloru czerwonego i lila. 
Moja Mama lubi wzory warkoczowe, niestety nie znalazłam nic fajnego i oczywiście łatwego, ale wpadł mi taki wzór , który pasował na brzeg chusty. Troszkę pokombinowałam, żeby wpasował mi się w róg chusty i oto ona w słonecznej scenerii ogrodowej.








8 komentarzy:

  1. Oj na pewno się mama ucieszyła z tej pięknej chusty:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękna jest :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna chusta w przepięknej kolorystyce.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  4. Очень красивая, интересная и прекрасная шаль! мне очень понравилась! браво!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow...
    JA chusty zawsze na szydełku... Na drutach jeszcze nie robiłam

    OdpowiedzUsuń